Rzewnowo: co z nową wiatą przystankową?
Już ponad dwa lata mieszkańcy Rzewnowa, a w szczególności dzieci, czekają na nowy przystanek. Rozpadające się cegły, pogniecione i rozwalone poszycie dachowe, niebezpieczny beton tuż przed wejście do przystanku – to podstawowe obraz dzisiejszego przystanku. Z tego miejsca odbierane są dzieci, po które zajeżdża autobus szkolny.
Na Sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 27 października, Sołtys Rzewnowa Bartłomiej Kopacz, zadał w tej sprawie pytanie burmistrzowi Stanisławowi Kuryłło.
Prezentujemy stenogram z nagrania wypowiedzi obu stron:
Sołtys Bartłomiej Kopacz: Panie Burmistrzu moje pytanie jest następujące „Co z naszym przystankiem, tym w centrum wioski?” Miała być postawiona tam ta wiata przystankowa…
Burmistrz Stanisław Kuryłło: „i ma być tam postawiona wiata przystankowa dla dzieci. Zgłosiłem to panu staroście by uporządkowali teren dla którego My nie jesteśmy właścicielem, czyli po tej zlewni czy mleczarni. Jeżeli oni to uporządkują wtedy ta wiata tam powstanie.
Sołtys: Teren po tej zlewni został już rozebrany.
Burmistrz: Już rozebrane to zostało?
Sołtys: Tak, ale to rozebrane zostało jeszcze w ramach projektu.
Burmistrz: No my nie jesteśmy właścicielem, pan dobrze o tym wie, więc jeśli zostało to rozebrane i uporządkowane już to ja miałem dostać telefon od pana kierownika zarządu dróg powiatowych, że jeżeli teren zostanie przygotowany ta wiata zostanie przeniesiona.
Sołtys: Teren został przygotowany panie burmistrzu na koniec…
Burmistrz: września… to do dnia dzisiejszego informacji nie otrzymałem.
Z wypowiedzi burmistrza wynika, że wiedział o rozebraniu pozostałości po fundamencie starej mleczarni, jednak by uruchomić konkretne działania… czeka na telefon i informacje. Cierpią niestety na tym dzieci, które teraz w porze jesiennej, stoją pod rozwalającym się i niebezpiecznym przystankiem.
Nie poznaliśmy też terminu wykonania instalacji nowej wiaty przystankowej, która ma prawdopodobnie zostać przeniesiona z obecnego targowiska miejskiego.
Dodaj komentarz